Rozdział 436 Nie mogę pokonać Maxa
Czy powinienem powiedzieć żonie, że zostałem odurzony? Nie jestem pewien, czy to właściwa rzecz, by powiedzieć o tym Caitlin, nawet jeśli mogłoby to pomóc naszemu związkowi i zyskać jej wybaczenie. Mimo to wolałbym, żeby się mną nie stresowała ani nie przechodziła przez nic nieprzyjemnego z mojego powodu. Twierdzi również, że nie była w stanie pokonać przeszkody emocjonalnej, a ja chciałem, żeby się nie spieszyła. Ponadto obecnie radzi sobie z chaotyczną sytuacją. W tej chwili nie wiem nawet, kto jest mózgiem tego incydentu, ani czy nie ma on również na celu mojej żony. Uważam, że najlepiej byłoby, gdybym zataił tę sprawę przed nią.
Te myśli wirowały w głowie Maxa, więc odpowiedział: „Nie mów jej o tym. Sądzę, że nie miałaby teraz czasu, żeby przejmować się moimi sprawami”. Po tych słowach obdarzył Harry'ego gorzkim uśmiechem.
Harry z tonem dezaprobaty skomentował: „Lepiej to przemyśl. Twój stan może zagrażać życiu, a ja nie mogę pozwolić, żebyś był leczony tutaj. Więc jeśli będziesz leczony, muszę umieścić cię w całkowicie odosobnionym miejscu. Co jeśli twoja żona cię nie znajdzie?”