Rozdział 176 Odkrywanie nowych uczuć
Punkt widzenia Jacka
„Serio? Nie było mnie pięć minut!” Patrzę z niedowierzaniem na Jude’a, który w tej chwili wygląda na trochę skruszonego. Prawie mam ochotę się śmiać, patrząc na jego spojrzenie, ale to poważna sprawa. „Co on, do cholery, zrobił i co ważniejsze, jak, kurwa, mamy się z tego wydostać?”
„Cóż, pierwsza odpowiedź jest prosta; przyznał, że tej nocy Nessa wrobiła Isabellę. Powiedział, że powinien był wysłać bardziej kompetentnego człowieka”.