Rozdział 44 Wizyta w Centrum Szkoleniowym - cz.1
Poniżej znajdują się nieprzyzwoite sceny... Kontynuuj na własne ryzyko! =)
Gdy klęczę tutaj, czekając, aż Jasper wróci do pokoju, oczekiwanie na to, co nastąpi, staje się coraz wyższe. W mojej głowie kłębią się najróżniejsze myśli o różnych sposobach, w jakie mógłby mnie ukarać. W pokoju jest tak wiele rzeczy, których może użyć, aby zadać mi ból, którego naprawdę potrzebuję w tej chwili. Jeśli zamierza mnie ukarać, mam nadzieję, że zaplanuje to jako bardziej bolesne niż kilka klapsów w tyłek wiosłem.
Jeśli moje przyspieszające serce i ociekające wnętrze na myśl o tym, że Jasper sprawi mi to cierpienie, nie mówią ci, jak bardzo jestem popieprzona, to nie wiem, co by to powiedziało. Wydaje się, że w chwilach, gdy jestem pod dużym stresem lub presją, najbardziej chcę poczuć ból. Może dlatego, że usuwa stresujące uczucia i sprawia, że nie muszę myśleć o rzeczach, które mnie stresują, nie wiem, ale wiem, że muszę poczuć coś innego niż ten ból, który czuję po wizycie u taty.