Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101 Dzwoniąc do przyjaciela JACE POV
  2. Rozdział 102 W końcu sam
  3. Rozdział 103 Uzyskanie odpowiedzi
  4. Rozdział 104 Noc na mieście
  5. Rozdział 105 Idealny poranek JACE POV
  6. Rozdział 106 Nakarm mnie
  7. Rozdział 107 Kolacja ze starymi przyjaciółmi
  8. Rozdział 108 Tęskniłem za Tobą
  9. Rozdział 109 Nauka w trudny sposób
  10. Rozdział 110 Publiczność
  11. Rozdział 111 To jest to kim jestem
  12. Rozdział 112 Plan gry
  13. Rozdział 113 Przygotowania
  14. Rozdział 114 Plan w ruchu
  15. Rozdział 115 Poruszamy się naprzód
  16. Rozdział 116 24/7
  17. Rozdział 117 Kolacja z przyjaciółmi
  18. Rozdział 118 Nasza sesja z Judą
  19. Rozdział 119 Zakochany w niej
  20. Rozdział 120 Przyjemność czy kara
  21. Rozdział 121 Zakład
  22. Rozdział 122 Dzień pełen emocji
  23. Rozdział 123 Romantyczna kolacja
  24. Rozdział 124 Przysługa
  25. Rozdział 125 Długo się nie widzieliśmy
  26. Rozdział 126 Wybór Izabeli
  27. Rozdział 127 Naleśniki i pocałunki
  28. Rozdział 128 Pierwsza noc gier Jaspera
  29. Rozdział 129 Spotykamy się ponownie
  30. Rozdział 130 Dopóki Cię mam
  31. Rozdział 131 Noc filmowa
  32. Rozdział 132 Przygotowania
  33. Rozdział 133 Serce do serca
  34. Rozdział 134 Pełna chata
  35. Rozdział 135 Uwięziony
  36. Rozdział 136 Znalezienie Isabelli
  37. Rozdział 137 Wzywanie do przysług
  38. Rozdział 138 Przyjaciel w potrzebie
  39. Rozdział 139 Czas na prysznic
  40. Rozdział 140 Niespodzianka w czasie zabawy
  41. Rozdział 141 Księga 3 - Najlepszy przyjaciel mojego łobuza - Niespodzianki zewsząd
  42. Rozdział 142 Trzecie koło
  43. Rozdział 143 Wideo
  44. Rozdział 144 Edukacja seksualna
  45. Rozdział 145 Człowiek do człowieka
  46. Rozdział 146 Chciwa mała rzecz
  47. Rozdział 147 Plan
  48. Rozdział 148 Zdjęcia mówią wszystko
  49. Rozdział 149 Zmarnowany
  50. Rozdział 150 Kłamstwa i zdrada

Rozdział 154 Nie bądź drażnicielem

Nie mogę uwierzyć, że cała moja rodzina przyleciała na moje urodziny! Pewnie bym płakała, gdybym nie była tak zawstydzona, że moja mama weszła do naszej sypialni. Biedny Jude! Patrzę na jego biodro, gdy wchodzimy pod prysznic i na szczęście nie ma siniaka, przynajmniej na razie. Zabiera mi moją myjkę i skrapia ją mydłem, zanim daje mi znak, żebym się odwróciła i stanęła twarzą do ściany. Powoli myje mi plecy, wywierając na nie tyle nacisk, że muszę robić kroki w stronę ściany. Muszę się uśmiechnąć na jego małą taktykę, ponieważ zbyt szybko cały mój przód jest o nią roztrzaskany, a wtedy on pochyla się i szepcze mi do ucha.

Ojej, jak zamierzasz uciec, jeśli to zrobię? Wkłada rękę między moje nogi i wkłada palec.

Jęczę: „Chyba utknąłem i muszę to po prostu znieść, Mistrzu Jude”. Podkreślam jego tytuł, co sprawia, że warczy w odpowiedzi.

تم النسخ بنجاح!