Rozdział 128 Pierwsza noc gier Jaspera
Po wielu błaganiach i fochach, a także oczywiście najlepszym fellatio, jakie kiedykolwiek widziałam, udało mi się przekonać Jaspera, żeby poszedł ze mną na wieczór gier w tym tygodniu, ponieważ nie musi pracować. Ponieważ wziął udział w programie, Leoas dał mu dziś wolne, co idealnie się sprawdza. Upewniam się, że biorę przekąski i napoje, które kupiłam dla wszystkich, zanim zejdziemy na dół. Przychodzimy przed Deke'iem i Collinem, więc po prostu siedzimy i plotkujemy, aż pojawi się reszta grupy.
Gdy tylko ma okazję, Reece ciągnie mnie na bok, Więc nie miałam zbyt wiele czasu, żeby ci powiedzieć, ale chciałam cię uprzedzić. Owen wrócił do miasta i przyjedzie dziś wieczorem.
Łapię oddech: „O mój Boże, czy wy dwoje jesteście teraz parą?” – pytam podekscytowana.