Rozdział 39
„On nawet nie potrafi ci przynieść jedzenia na wynos. Może poza resztkami, które restauracja ma wyrzucić” – dodał z czystą kpiną.
Przez cały czas, gdy rzuca swoje kpiny, Lam pozostaje spokojny. Jednak gdyby poświęcili chwilę, żeby go sprawdzić, zobaczyliby złowieszczy błysk w jego oczach.
„Dlaczego tak bardzo przejmujesz się moimi sprawami, Liamie Danielu Delano? Czy zapomniałeś, że jesteś pierwszym, który mnie zdradził? Czy przegapiłeś fakt, że twoja rodzina wraz z Karen i Alice spiskowała, żebym wyglądał na głupca? Dlaczego zachowujesz się jak ofiara, skoro to ty zapłodniłeś inną kobietę, kiedy byłeś ze mną narzeczony?”, odparła chichocząc, chociaż zniewaga ją drażniła, nie dlatego, że ją dotknęła, ale dlatego, że Lam był w to zamieszany.