Rozdział 41
„Spóźnię się” – powiedział po chwili ciszy, którą wspólnie zapadli.
„Nic o tobie nie wiem, ale myślę, że moje serce jest mądrzejsze ode mnie, żeby cię kochać pomimo tego faktu”. Na jej twarzy pojawił się czuły uśmiech, gdy pieściła jego wilgotne usta.
„Nie jestem złą osobą” - przypomniał jej.