Rozdział 236
„Wszystkie są poprawne. Masz niezwykle wielkie oczy. Moja mała Lucy znalazła bezcenny, uroczy klejnot” Donny zmrużył oczy na Abby, która wzięła komplement do serca, obdarzając starca najsłodszym uśmiechem, na jaki była w stanie się zdobyć.
„W pelerynie” – pochyla się na bok, żeby przyjrzeć się tkaninie rozwieszonej za nią.
„Ja też jestem superbohaterką, dziadku Donny” Uśmiecha się nieśmiało, zawadiacko potrząsa włosami i puszcza oko do Lucy.