Rozdział 178
„Zapomniałeś, że Wrightowie nie lubią wystawnych przyjęć, jeśli chodzi o ich życie osobiste. Wolą je celebrować w prywatności”
„Ale na pewno coś znajdzie się w sieci” – wykrzykuje ktoś inny i wszyscy gorączkowo szukają czegoś na swoich telefonach.
„To nie miałoby sensu. Nic nie znajdzie się w sieci bez zgody Wrighta” Widząc, jak wszyscy rozpaczliwie przeszukują sieć, Margaret Lee zniweczyła nadzieję wszystkich na znalezienie czegoś.