Rozdział 122
„Miałaś dobrą noc?” Kara, pijąc kawę, zażartowała, gdy ją zauważyła.
„Niezrównana” – uśmiecha się uroczo, powoli siadając naprzeciwko Kary.
„Nie możesz się nawet ruszyć bez mrugnięcia okiem, a cały jesteś cały w śladach” – zauważyła rozbawiona Kara.