Rozdział 279
"Kurczę?"
Głos Lucy przerwał jej głębokie rozmyślania, gdy rozważała swoją decyzję.
„Świetnie ci poszło, kochanie. Myślę, że już najwyższy czas” – kontynuował cicho.
"Kurczę?"
Głos Lucy przerwał jej głębokie rozmyślania, gdy rozważała swoją decyzję.
„Świetnie ci poszło, kochanie. Myślę, że już najwyższy czas” – kontynuował cicho.