Rozdział 244
„Zdrajcy zostali zebrani, Doktorze. Obdarzę ich swoim gniewem, gdy tylko wrócę. Naród Monako udowodni swoją wartość jako sojusznik Imperium Wrighta” zmuszony, łaskawie przysiągł Hector.
Abby dostrzegła w nim szczerość i to ją uspokoiło.
„Liczę również na to, co ustaliliśmy w sprawie mojej teściowej, cesarzowej Rossiego” – mruczy zamiast tego poważnie.