Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132
  33. Rozdział 133
  34. Rozdział 134
  35. Rozdział 135
  36. Rozdział 136
  37. Rozdział 137
  38. Rozdział 138
  39. Rozdział 139
  40. Rozdział 140
  41. Rozdział 141
  42. Rozdział 142
  43. Rozdział 143
  44. Rozdział 144
  45. Rozdział 145
  46. Rozdział 146
  47. Rozdział 147
  48. Rozdział 148
  49. Rozdział 149
  50. Rozdział 150

Rozdział 55

Max toczy nas tak, że jestem pod nim, on odciąża mnie. Mięśnie jego silnych ramion napinają się. Przesuwam dłonie po jego bicepsach, doceniając, jak czują się pod moimi palcami. Kolejny skurcz mnie chwyta i wciągam ostry oddech. Naprawdę chcę robić to powoli z nim, z mnóstwem gry wstępnej, aby poczuł się komfortowo, ale mój wilk jest małą, potrzebującą suczką i nie jest tym zainteresowany. Max podnosi się na kolana i bez wahania zsuwa spodenki, jego potrzeba uśmierzenia mojego bólu przeważa nad wszelkimi obawami. Chwyta mnie za biodra i ciągnie w dół łóżka w swoim kierunku, całkowicie mnie szokując i robiąc na mnie wrażenie w tym samym czasie, gdy unosi moje biodra i ustawia się przy moim wejściu, po czym wślizguje się jednym łatwym ruchem.

„Kurwa, czujesz się niesamowicie”, syczy, a ja łapię oddech, widząc, jak pięknie pełna się czuję. „Jesteś taka ciepła i mokra, po prostu idealna” – wycofuje się niemal całkowicie – „spójrz, jak dobrze mnie bierzesz” – jęczy, wsuwając się z powrotem. Jestem kompletnie oszołomiona tym mężczyzną, wiedziałam, że dostrzegłam tę jego stronę, kiedy bawiliśmy się przy stole w jadalni, ale odkrycie, że mój słodki, nieśmiały Max ma nie tylko dominującą stronę, ale także brudne usta, jest fascynujące. Jest jak dzień i noc, święty i grzesznik w jednym. Czy to jego prawdziwe „ja”? Czy to tylko moje ciepło na niego wpływa? „Czy wiesz, jak oszałamiająco wyglądałaś, gdy twoje usta obejmowały mojego kutasa, gdy Jack cię pieprzył?” – zaczyna przyspieszać, wbijając się we mnie, aż zamieniam się w dyszącą kupę.

„Dojdź dla mnie, pozwól mi poczuć, jak to jest” – żąda. Same jego słowa prawdopodobnie mogłyby mnie doprowadzić do orgazmu, ale to w połączeniu z jego głębokimi pchnięciami sprawia, że podążam za jego rozkazami jak grzeczna dziewczynka, którą jestem. Krzyczę jego imię raz po raz, płynąc na falach przyjemności, bez wątpienia informując całe mieszkanie o tym, jak dobrze czuję się dzięki Maxowi.

تم النسخ بنجاح!