Rozdział 391
Punkt widzenia Harper
Następny poranek jest moim ulubionym w akademii do tej pory. Śniadanie jest łatwiejsze, ponieważ wszystkie cztery moje więzi są teraz bezpieczne. Czuję spokój, mogąc je poczuć. Kiedykolwiek mój dar zaczyna mnie przytłaczać, skupiam się na moich więzach, które są tak silne, że przytłaczają wszystko inne.
Klasa walki jest trudna, ale też świetna zabawa z dodanym Finleyem. Pracujemy nad walką grupową, zanim przejdziemy do sparingów. Tym razem jestem sparowany z Chase'em, który wystawia mnie na próbę, ćwicząc bloki i manewry uników.