Rozdział 994
„Tak, moja droga…” odpowiedziała pani Conor z ekscytacją.
Po drugiej stronie Sabrina poczuła się nieco lepiej. Rozłączyła się po prostej rozmowie z ciotką Sebastiana, po czym wróciła do sypialni, żeby się umyć. Obudziła Aino na śniadanie i właśnie wtedy, gdy miała odwieźć Aino do przedszkola, a potem iść do pracy, zadzwonił jej telefon. Wyciągnęła go i uśmiechnęła się szeroko. Był od Yvonne, więc natychmiast odebrała: „Moja piękna Yvonne, dlaczego nie przyjechałaś po nas wczoraj na lotnisko?”
„Więc teraz o tym wspominasz? Ruth i ja miałyśmy odebrać cię z lotniska. To ty powiedziałaś, że stary Mistrz Shaw musi z wami porozmawiać o czymś ważnym. No i co? Rozmawiałaś z nim?” zapytała Yvonne.