Rozdział 82
Sebastian był inny.
Ona była zimna, ale on był o całą ligę wyżej.
Było tak, jakby była niczym więcej niż powietrzem. Mężczyzna nawet nie rzucił na nią okiem.
Sebastian był inny.
Ona była zimna, ale on był o całą ligę wyżej.
Było tak, jakby była niczym więcej niż powietrzem. Mężczyzna nawet nie rzucił na nią okiem.