Rozdział 91
Odwzajemniając spojrzenie Sebastiana, Sabrina uśmiechnęła się nieśmiało. Jej uśmiech był szczery, emanował pewnego rodzaju ożywieniem.
Tego dnia praca Sabriny przebiegła bardzo sprawnie.
Być może dzięki laptopowi, którego dał jej Sebastian, jej wydajność w pracy wzrosła. Kiedy przekazała swoje projekty projektantom w biurze, wszyscy byli zszokowani i milczeli.