Rozdział 141 Strona główna
Kiedy Liam przybywa na opuszczony kort, okazuje się, że Noah już na niego czeka. Trzyma też w ręku piłkę do koszykówki.
Przez kilka sekund patrzą na siebie wrogo, w milczeniu rzucając sobie wyzwanie. Noah jest zarozumiały, z chytrym uśmieszkiem na ustach, podczas gdy Liam jest mściwy. Krew wrze mu na widok śmiertelnego wroga, osoby odpowiedzialnej za jego rozstanie z Harper.
„Wiesz...” Noah zaczyna dryblować piłkę. „Kiedyś myślałem, że kiedy w końcu staniemy twarzą w twarz, prawdopodobnie skończę na tym, że cię pobiję. Albo zabiję. Nie wiedziałem, co zrobię”.