Rozdział 139 Spojrzenie w przyszłość**
Jego język drażni jej guzek, ssąc go. Harper zamyka oczy, by poczuć jego ciepłe usta, które porywają jej pierś. Ciepło ich ciał podsyca ich przyjemność, dźwięk jego delikatnych pieszczot odbija się echem w pokoju.
Noah liże jej delikatną skórę, rozkoszując się jej słodkim zapachem. Delikatnie gryzie jej kok, sprawiając, że głośno jęczy. Jego ręka przesuwa się w dół między jej uda, delikatnie bawiąc się jej łechtaczką. Słyszy jej kwikanie, gdy naciska jej pączek, ściskając go i okrążając w powolnym ruchu zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
„Och...” Harper jęczy, gdy atakuje jej erotyczne miejsca. Gryzie miękką skórę, zostawiając na niej czerwone ślady. Przechodząc do drugiej piersi, liże jej sutek, podczas gdy jego palce wciąż bawią się jej rdzeniem i sprawiają, że jest bardziej wilgotny. Rozchyla uda, by dać mu większy dostęp, czując, jak ogarnia ją gorąco. Wsuwa palec do jej środka, a ona łapie oddech z przyjemności.