Rozdział 83
Pół godziny później Victoria i Mandy dotarły na posterunek policji.
„Hah! Myślałam, że masz kogoś potężnego, kto cię wesprze! Jestem taka rozczarowana” – zadrwiła Mandy z pogardą. Rzuciła Victorii złośliwe spojrzenie i uśmiechnęła się złośliwie. „Victoria Shaw, jesteś taka martwa!”
Ponieważ incydent miał miejsce w domu Mandy, wykorzystała to i zaczęła przekręcać prawdę. „Oto, co się wydarzyło. Ta kobieta jest projektantką mody, którą zatrudniłam, a po przybyciu do mojego domu zainteresowała się moim narzeczonym i próbowała go uwieść. Mój narzeczony nawet nie zadał sobie trudu, żeby na nią spojrzeć, co ją sprowokowało, więc wyładowała swoją złość na moim psie i kopnęła go w brzuch!