Rozdział 14
Victoria odwróciła się do drzwi i zobaczyła wściekłego Thomasa wchodzącego na oddział. „Nic nie robię pannie Young” – odpowiedziała spokojnie.
Samantha wyszła zza Thomasa i wskazała na nią, krzycząc histerycznie: „Jesteś podłą, złą kobietą, Victorio Shaw! Kiedy Sophia miała kłopoty, powstrzymałaś Thomasa przed uratowaniem jej, a teraz ośmielasz się przyjść do szpitala, żeby ją niepokoić? Jak bezwstydna możesz być? Wynoś się stąd, natychmiast! Nikt cię nie wita!”
Sophia Young zmarszczyła brwi i zrugała kuzynkę: „Samantha, przestań”.