Rozdział 36
Sophia była pewna, że Wiktoria zrobiła to celowo.
Oboje mieszkali w tym samym szpitalu i znajdowali się na oddziale VIP, więc istniało ryzyko, że mogli się na siebie wpaść.
Victoria miała gorączkę i rzadko wychodziła ze swojego pokoju, więc nigdy nie wpadła na Sophię podczas swojego pobytu. Sophia natomiast często była wywożona na wózku inwalidzkim przez Samanthę lub Maggie po kolacji, a ponieważ jej harmonogram był ograniczony, każdy mógł na nią wpaść, jeśli tylko chciał.