Rozdział 52
Chcieli zobaczyć coś, co mogłoby ich rozbawić i czego mogliby użyć do osądzania kogoś innego z moralnego i prawego punktu widzenia. Prawda tak naprawdę nie miała dla nich znaczenia.
„Victoria, daliśmy ci szansę. Nie obwiniaj nas za to!”
Obie dziewczyny siłą wyrwały Victorii torebkę z ręki.