Rozdział 172
Widząc, jak Victoria na niego patrzy, uśmiech zagościł na przystojnej twarzy pana Kirby'ego, iskrząc psotą. „Dobra. Już idę”.
Uruchomił więc silnik samochodu i odjechał, a Wiktoria cały czas się temu przyglądała.
Victoria wyjęła telefon, mając nadzieję sprawdzić, czy są jakieś aktualizacje, ale Thomas w ogóle nie odpowiadał. Spróbowała do niego zadzwonić ponownie, ale niestety, na próżno.