Rozdział 22
Właśnie wtedy ktoś ponownie zapukał do drzwi pokoju Victorii i do środka weszła szczupła postać z termicznym pudełkiem na lunch w ręku.
„Victoria, nic nie jadłaś, prawda? Przyniosłam ci zupę...”
Simon zamarł, gdy zobaczył Sophię i Thomasa w pokoju.