Rozdział 225 Emily zasłużyła na jego miłość
Słowa Emily sprawiły, że wszyscy zamarli ze zdziwienia.
Alan zmarszczył brwi z lekką irytacją, a w jego oczach błyszczała jawna dezaprobata.
W oczach Liama zabłysła iskra ciekawości, a jego zainteresowanie wzrosło, gdy spojrzał na Emily. „Dobra, śmiało. Pokaż, na co cię stać”.