Rozdział 164 Oryginalne arcydzieło
Cięte słowa Emily wstrząsnęły wszystkimi, zwłaszcza Alexem i Sloane.
Nachylając się bliżej, Sloane wyszeptała: „Arogancja Emily jest niewiarygodna. Obraz już został udowodniony jako fałszywy, a ona wciąż ma czelność tak mówić. Skąd ona w ogóle bierze taką pewność siebie?”
Pomimo swoich słów Sloane uśmiechnęła się w duchu, zadowolona, że Emily w końcu zaszła w ślepą uliczkę.