Rozdział 203 Niespodziewany prezent
W kolejnych dniach Atlas odwiedzał mnie w domu wieczorami, jeśli tylko pozwalał mu na to harmonogram, zawsze przybywając po tym, jak Emily poszła spać.
Byłem ciekaw Daniela. Nie było o nim żadnych wieści, jakby zniknął. Nagły spokój sprawił, że poczułem się nieco nieswojo, ale nie odważyłem się poruszyć tego tematu z Atlasem.
Wszystko w firmie szło gładko, dzięki Graysonowi. Wszystko wydawało się układać z nim w dziale marketingu, a on i Ryan współpracowali bezproblemowo.