Rozdział 100 Wszyscy przeciwko jednemu
Odporność Laury Melanie zrobiła na mnie wrażenie i pomyślałem, że jest dość bezwstydna, mówiąc coś takiego. W końcu sama była w upokarzającej sytuacji.
„No dalej. Jestem pewna, że nigdy nie zabraknie ci dobrych wiadomości, skoro jesteś taka bezwstydna” – odparłam i spojrzałam Laurze Melanie w oczy.
Niespodziewanie Henry przemówił: „Przestań być uparty. Jesteś tak samo odpowiedzialny w tej sytuacji. Nie myśl, że każdy jest ci coś winien!”