Rozdział 228 Jedyny gość
Sama myśl o tym, że Kaley zacznie grać, przyprawiała Hannę o ból głowy.
„Czy chcesz, żebym pozbyła się filmów i zdjęć z Internetu?” Hanna zadała proste pytanie.
Kaley po drugiej stronie zamilkła, najwyraźniej nie myśląc o rozwiązaniu problemu w ten sposób.