Rozdział 417
Punkt widzenia Harper
Pierwszą rzeczą, którą czuję, jest dziwne ciepło. To nie jest po prostu normalne ciepło bycia otoczonym przez moje więzy, gdy wracam do świadomości. To potrzeba... czegoś. Puls, który rozprzestrzenia się nisko w moim brzuchu i rozbłyska, by ogrzać moją skórę.
Gardło mam suche, a głowę zamgloną, ale czuję się tak żywy. Czuję się zmieniony.