Rozdział 416
Punkt widzenia Chase'a * *
Gładki czarny wilk Harpera leży zwinięty na brzegu jeziora, oddychając płytkimi, wyczerpanymi oddechami, ale ona jest tutaj, jest bezpieczna, zdrowa i oszałamiająca. Mój wilk porusza się we mnie, naciskając na moją kontrolę. Próbuje wydostać się i dotrzeć do niej.
„Koleś” – warczy mi w głowie.