Rozdział 198
„Czy możesz mi po prostu powiedzieć, co się dzieje?” – pytam w końcu, nie mogąc już tego znieść.
„Liam chce cię przeskanować pod kątem przymusu lub oszustwa” – mówi Max, a moje serce zaczyna walić w piersi.
Liam mi nie ufa. Po wszystkim, przez co przeszliśmy, nadal we mnie wątpi. Przymus rozumiem, nie wiedziałbym, gdyby to się ze mną stało, ale ta część oszukiwania boli. Łza spływa mi po twarzy.