Rozdział 157
* * Punkt widzenia Sophii **
Alexander i Max leżą na podłodze w mojej sypialni obok siebie na brzuchu. Ich ciała unoszą się, gdy obaj nieszczęśnicy wciągają powietrze. Liam już próbuje dosięgnąć ich nadgarstków, a ja siadam obok Alexandra, żeby spróbować pomóc. Max przewraca się na plecy z jękiem i jakoś ciągnie Alexandra ze sobą, więc leży na nim.
„Eee... Myślałam, że powiedziałaś, że to pozostała dwójka uprawiała seks” – mówi Freya, a ja ją ignoruję, próbując zrozumieć, co się dzieje.