Rozdział 684
Rozbawiony interakcją Kingston wybuchnął śmiechem. Próbował go powstrzymać, ale mu się nie udało. Zakrztusił się i zaczął histerycznie kaszleć, co obudziło małą księżniczkę, która przed chwilą spała głęboko.
Wujku Kingstonie, z czego się śmiejesz? - zapytała Aino oszołomiona.
Ja... ja się nie śmiałem, tylko kaszlałem - wyjaśnił Kingston, wciąż próbując złapać oddech.