Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 351
  2. Rozdział 352
  3. Rozdział 353
  4. Rozdział 354
  5. Rozdział 355
  6. Rozdział 356
  7. Rozdział 357
  8. Rozdział 358
  9. Rozdział 359
  10. Rozdział 360
  11. Rozdział 361
  12. Rozdział 362
  13. Rozdział 363
  14. Rozdział 364
  15. Rozdział 365
  16. Rozdział 366
  17. Rozdział 367
  18. Rozdział 368
  19. Rozdział 369
  20. Rozdział 370
  21. Rozdział 371
  22. Rozdział 372
  23. Rozdział 373
  24. Rozdział 374
  25. Rozdział 375
  26. Rozdział 376
  27. Rozdział 377
  28. Rozdział 378
  29. Rozdział 379
  30. Rozdział 380
  31. Rozdział 381
  32. Rozdział 382
  33. Rozdział 383
  34. Rozdział 384
  35. Rozdział 385
  36. Rozdział 386
  37. Rozdział 387
  38. Rozdział 388
  39. Rozdział 389
  40. Rozdział 390
  41. Rozdział 391
  42. Rozdział 392
  43. Rozdział 393
  44. Rozdział 394
  45. Rozdział 395
  46. Rozdział 396
  47. Rozdział 397
  48. Rozdział 398
  49. Rozdział 399
  50. Rozdział 400

Rozdział 590

Sebastian był pochłonięty jednym zadaniem wielokrotnego dotykania chusteczką nosa Sabriny, aby wytrzeć pot w najdelikatniejszy możliwy sposób, niemal jakby małe krople potu były żywymi stworzeniami, a Sebastian martwił się, że może je wystraszyć. Czułość w jego ruchu połączona z bezgranicznym uwielbieniem dla Sabriny były najsolidniejszym dowodem na to, jak bardzo była dla niego cenna.

Wszyscy w biurze z otwartymi ustami patrzyli na ten widok, podczas gdy Sabrina pozostała opanowana. Nadal nie mogła się do tego przyzwyczaić, ale odkąd Sebastian wrócił z Kidon City, był wyjątkowo uważny na Sabrinę przez ostatnie dwa dni. Podejrzewała, że było to motywowane poczuciem winy, ale posunął się nawet do tego, że wziął dla niej kąpiel i upewnił się, że umył nawet najbardziej intymną część jej ciała z całkowitą czułością. Po kąpieli poświęcał czas na wysuszenie jej włosów, zanim zaniósł ją do łóżka, aby mogła spać w swoich ramionach. Już tak bardzo przyzwyczaiła się do rutyny, że znalazła sposób, by zachować spokój, stając twarzą w twarz z niesławnym „diabłem”, jak twierdzili inni, mimo że nadal trudno jej było zrozumieć mężczyznę lub przezwyciężyć instynktowny strach przed nim. Zdolność adaptacji człowieka była naprawdę nieograniczona.

Obecna sytuacja była tego doskonałym przykładem. Opanowanie Sabriny pozostało niezachwiane, pomimo faktu, że ludzie wokół nich byli na skraju załamania się ze strachu. Niektórzy nie odważyli się nawet oddychać, a chociaż wyraz twarzy Sebastiana był stosunkowo łagodniejszy niż zwykle, wielu czuło potrzebę rozpłakania się w jego obecności.

تم النسخ بنجاح!