Rozdział 371
Kiedyś myślał, że to dlatego, że Sabrina była chłodna, nie przejmowała się niczym i miała niewiele powiązań, wyglądała o wiele młodziej od swoich rówieśniczek, ale dziś Sebastian nagle odkrył, że skóra Sabriny jest naprawdę zdrowa.
Szczególnie w pełni nawilżona, jej mała twarz była pełna kolagenu. Jej naturalna, bez makijażu twarz wystarczyła, by go zahipnotyzować do tego stopnia, że nie był w stanie oderwać wzroku. Widząc, jak Sebastian tak na nią patrzy, Sabrina natychmiast się zarumieniła.
Jej czerwone policzki wyglądały jak dwa dojrzałe jabłka, Sabrina nie wiedziała co powiedzieć, lekko kaszląc. „Uhm...”