Rozdział 357
Dlaczego tak bardzo się starała, nawet kiedy nie pasowała?! Czy ona naprawdę wierzy, że ludzie zaczną myśleć o niej jako o członkini wyższej klasy tylko dlatego, że ubierała swoje dziecko w luksusowe ubrania? To śmieszne!
Tymczasem Sabrina wciąż nie powiedziała ani słowa. Widziała, że kiedy ta kobieta nazwała ją wieśniaczką pewnego dnia, zrobiła to tylko po to, by zaspokoić własne poczucie wyższości. Jednak kiedy matka Susan zobaczyła, że Aino jest dziś ubrana ładniej i bardziej elegancko niż jej własna córka, nie mogła się już powstrzymać. Zazdrość i zawiść ją przytłoczyły!
Właśnie gdy Sabrina miała odgryźć się matce Susan, nagle z tyłu pojawiło się ramię i spoczęło na jej ramionach. Gdy odwróciła głowę, zobaczyła Sebastiana patrzącego na nią.