Rozdział 1376
Słysząc tak bezpośrednią odmowę Sabriny, Sebastian również się nie zdenerwował. Jego ton był jeszcze bardziej bezpośredni niż jej. „Możesz wybrać, że nie pójdziesz”.
Sabrina: „…”
„Więc nie obwiniaj mnie za to, że byłem bezwzględny wobec Aino i twojej matki!” Jego ton był spokojny i obojętny.