Rozdział 52: Wyciąganie gnoju z kurczaka jest oznaką szacunku dla ciebie
„Już nadchodzi ~ Gorące mleko słodowe jest tutaj!”
Phoenix niósł pięć filiżanek na okrągłej tacy, wcisnął Loganowi puszkę mleka słodowego i przeszedł obok Flory, której oczy były zaczerwienione.
Kuszący zapach unosił się w nosie Flory, a ona zacisnęła zęby z nienawiści. Była taka wściekła!