Rozdział 5: Odcinanie drewna opałowego spod kotła, list sprawozdawczy
W środku chatki, w pokoju Cindy.
Luna usiadła na małym łóżku przykrytym różową pościelą. Na ziemi przed nią stała duża, czerwona miska, z której korzystało każde gospodarstwo domowe w latach 70.
Do miski wlano gorącą wodę z dwóch termosów i wiadro zimnej wody, po czym w górę uniosła się biała mgła.
Luna wyciągnęła rękę, żeby sprawdzić temperaturę wody i była trochę gorąca.
Ale w taką pogodę wygodniej jest myć się gorącą wodą.
Podniosła wzrok i spojrzała na Leo, który skulił się w kącie.
Chłopiec na początku zamarł, całe jego ciało było sztywne jak u głupca. Gdy wszedł do domu i temperatura jego ciała wróciła do normy, stopniowo się obudził, w jego oczach pojawiło się światło, a jego prawdziwy wygląd stopniowo zaczął się ujawniać.
Małe ciało zwinęło się w kłębek w kącie, wyglądając jak żałosne stworzenie, ale jego oczy były czarne i błyszczące, a dwie małe dłonie zaciśnięte w pięści.
Luna spojrzała w tamtą stronę i wydawało jej się, że zobaczyła małe zwierzę.
W niektórych okrutnych warunkach życia często zdarzają się małe zwierzęta, które są pozostawiane same sobie, ponieważ są słabe i nie mają odpowiednich umiejętności.
Niektórzy ludzie widzą, że małe zwierzęta są małe i myślą, że są one ofiarami, które można złapać, dlatego stają się nieostrożni.
Tym razem bardzo się mylili.
Zwierzęta są zwierzętami, nieważne jak duże czy małe, wszystkie są z natury dzikie, a to nieostrożni ludzie staną się ich pożywieniem.
To samo dotyczy małego chłopca przede mną .
Leo zdołał przetrwać w zamkniętej i zacofanej wiosce bez ojca i matki. Zdecydowanie nie jest to zwyczajne dziecko.
Luna pomachała do niego i rozkazała.
„Chodź tutaj, zdejmij ubranie i weź prysznic.”
Leo tylko lekko podniósł głowę, spojrzał na Lunę swoimi ciemnymi oczami i pozostał nieruchomy.
Parująca mgiełka powinna być nieodpartą atrakcją dla dzieci cierpiących na przeziębienie.
Ale chłopiec nie zrobił na tym wrażenia i nawet na to nie spojrzał.
Widząc niewzruszoną postawę Leo, Luna wcale się nie zdenerwowała. Zamiast tego wygięła kąciki ust.
Interesujące, ale trochę uparte.
Luna przestała gadać głupoty, po prostu wstała i podeszła.
Wyciągnęła rękę w stronę Leo .
Chłopczyk skulił się bez ruchu, ale w chwili, gdy Luna wyciągnęła rękę, chłopiec szybko wyciągnął rękę i złapał ją za grzbiet dłoni .
Mała bestia obnażyła pazury.
Niestety Luna była dobrze przygotowana.
Stała czujna i w chwili, gdy chłopiec wykonał jakiś ruch, chwyciła go za ramię swoją drugą ręką.
Wtedy po prostu użyła niewielkiej siły, by zacisnąć ramiona i Leo został zaciśnięty w jej ramionach.
Luna wykorzystuje ciało pierwotnego właściciela i nie odzyskała jeszcze sił, jednak jej instynktowne umiejętności walki i chwytania zostały już doprowadzone do perfekcji i nigdy o nich nie zapomni, nawet jeśli umrze.
Chodzi tylko o to, żeby stłumić małego chłopca. To łatwe zadanie.
Następna chwila.
Luna zdjęła z chłopca stare, podarte, brudne ubrania, Wrzuć nagie dziecko do czerwonej miski!
Wysięgnik.
Zanim Leo zdążył zareagować, siedział już w gorącej wodzie z gołym tyłkiem.
Tak ciepło.
Fala gorąca natychmiast ogrzała jego zmarznięte kończyny i stopniowo rozprzestrzeniła się po całym ciele.
To również zamroziło jego opór.
Leo na moment rozluźnił zaciśnięte pięści, ale gdy zobaczył obok siebie Lunę, natychmiast zacisnął pięści ponownie.
Takie małe dziecko wiele wycierpiało i jest nieufne wobec każdego, kto się do niego zbliży.
Nawet jeśli ta osoba jest teraz jego nominalną „matką”.
Luna zmrużyła oczy i zobaczyła wszystkie poczynania Leo.
Nie powiedziała nic, co mogłoby go pocieszyć, ale go ostrzegła.
„ Jeśli odważysz się mnie złapać, wyrzucę cię natychmiast! Chcesz być nagi i zmarznięty, czy być posłusznym i wziąć kąpiel? Po prostu wybierz.”
trzy.
dwa.
jeden.
Leo siedział nieruchomo w ciepłej misce z wodą.
Gdy ukrył się za drzwiami w ubraniu, było mu tak zimno, że prawie zemdlał. Gdyby wyrzucono go nago, zamarzłby na śmierć w ciągu kilku minut.
W decydującym momencie życia i śmierci Leo uległ Lunie.
Luna uśmiechnęła się z zadowoleniem: „Okej. Skoro zdecydowałeś się wziąć kąpiel, to bądź grzecznym chłopcem”.
Rozmawiając.
Luna wzięła ręcznik, zmoczyła go w misce, a następnie wyszorowała ciało Leo wzdłuż i wszerz.
Pierwotny właściciel miał odmrożone obie dłonie, a odmrożone palce bolały przy kontakcie z gorącą wodą.
Luna nawet nie zmarszczyła brwi, wytrzymała ból i nadal poruszała rękami.
Leo był brudny i śmierdział. Po umyciu w misce z czarną wodą, z jego odsłoniętego ciała pozostały jedynie skóra i kości. Nie dość, że był szczupły, to jeszcze miał wiele fioletowych plam na ciele.
Nowe rany nigdy nie powinny przytrafiać się dziecku, gdy następują po sobie stare.
Luna zmarszczyła brwi i poczuła odrobinę litości dla małego, przypominającego zwierzę dziecka.
Przetarła twarz Leo ręcznikiem, po czym rzuciła mu mokry ręcznik w krocze, przykrywając jego małą ostrą papryczkę.
„Woda robi się zimna. Nie możesz się już myć. Wykręć ręcznik i osusz się.”
Tym razem Leo nie stawiał oporu. Zrobił wszystko, co kazała mu Luna . Wykręcił ręcznik swoimi małymi rączkami i ostrożnie wytarł mokre ciało.
Po wykonaniu tych wszystkich czynności Leo stanął w misce, patrząc na stare ubrania, które leżały w oddali, wahając się, czy wyciągnąć rękę i je wziąć.
Luna sięgnęła za niego, podniosła go i wcisnęła nagiego chłopca pod kołdrę.
Ten pokój należy do Cindy, a kołdra również należy do Cindy. To najlepsza bawełniana kołdra, puszysta i miękka.
Po włożeniu Leo do kołdry, zachowywał się, jakby wpadł w stertę bawełny.
Nigdy wcześniej nie czuł takiej miękkości i zamrugał z niedowierzaniem.
Luna owinęła Leo od stóp do głów i powiedziała mu: „Połóż się pod kocem i nie ruszaj się”.
Podeszła i otworzyła drzwi.
Luna z łatwością wyniosła ciężką, czerwoną misę na zewnątrz i krzyknęła do ludzi.
„ Cindy , wylej wodę z wanny!”
Następnie, nie czekając na reakcję Cindy, ponownie zatrzasnął drzwi!
Luna nie przejmowała się Cindy, która podskakiwała ze złości za drzwiami.
„Mamo, spójrz na nią! Nawet poprosiła mnie, żebym nalała wody do wanny! To mój pokój, a ja jeszcze nie wyjęłam wielu rzeczy. Jak mogłam pozwolić, żeby ten mały żebrak wziął kąpiel w moim pokoju!”
„Cindy, proszę, wytrzymaj jeszcze chwilę. To ostatnia noc. Kiedy jutro oboje wsiądą do pociągu, ty i ja będziemy mieć ostatnie słowo w tej rodzinie!”
"Ale……"
„Ale jakie ale! Jeśli nie pozwolisz Lunie wyjść za niego, to czy chcesz go poślubić? Być macochą małego żebraka?”
„ Mamo! Nie jestem szalona! Jak mogę chcieć poślubić Zane'a ! Ma już trzydzieści lat! Sekretarz wiejskiej partii powiedział również, że został ranny, jego twarz została zrujnowana, a nogi złamane, w przeciwnym razie po co miałby odchodzić z linii frontu. Nie chcę go poślubić!”
„Skoro nie chcesz wychodzić za mąż, po prostu bądź zadowolona i posłuchaj mnie. Wszystko dla ciebie załatwiłam. Po wyjeździe Luny możesz pojechać do Szanghaju, żeby studiować na uniwersytecie. Kiedy już będziesz w Szanghaju, czekają na ciebie różni mężczyźni...”
Matka i córka myślały, że rozmawiają cicho, ale nie wiedziały, że ściany mają uszy. Luna w pokoju słyszała wszystko, o czym rozmawiały Amy i jej córka.
Nic dziwnego, że Amy od samego początku planowała ślub z pierwotnym właścicielem. Okazało się, że Zane był oszpeconym i niepełnosprawnym starcem.
Luna wyszła za drzwi i od razu zaczęła przeszukiwać szuflady w pokoju.
Z pamięci pierwotnego właściciela wynikało, że Cindy miała kiepskie wyniki w nauce i nie zdała żadnego przedmiotu.
W takim przypadku oceny te na pewno zostaną wpisane do końcowego świadectwa.
Kilka minut później.
Luna znalazła świadectwo ukryte przez Cindy w rogu dolnej szuflady biurka.
Nie jeden, ale wszystkie transkrypty od pierwszego do trzeciego roku szkoły średniej były upchnięte w jednym miejscu.
To naprawdę pestka.
Luna ponownie znalazła kopertę i znaczki, po czym natychmiast usiadła, aby zacząć pisać list.
Ona chce napisać list ze skargą!
Ten list ze sprawozdaniem nie został wysłany do lokalnego biura rekrutacyjnego. Amy udało się tak łatwo zamienić oceny pierwotnego właściciela i Cindy , najprawdopodobniej dlatego, że miała znajomości w biurze rekrutacyjnym i przekupiła kogoś w środku.
Jeśli list z raportem zostanie wysłany do lokalnego biura rekrutacyjnego, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostanie on przechwycony w połowie i raport nie będzie ważny.
Luna musi usunąć przyczynę problemu.
Napisała list ze skargą do biura rekrutacyjnego uniwersytetu w Szanghaju, które przyjęło Cindy.
Byli tam studenci i nauczyciele Uniwersytetu Szanghajskiego. Nawet jeśli ramiona Amy były długie, nie mogła tam dosięgnąć.
Luna szybko napisała treść listu ze skargą, włożyła do niego trzyletnie świadectwa Cindy ze szkoły średniej, zakleiła kopertę i nakleiła znaczek.
Dowody są niezbite, misja zakończona sukcesem!
Po zrobieniu tego wszystkiego Luna nadal nie słyszała żadnego dźwięku od Leo .
Odwróciła głowę i spojrzała –