Rozdział 75
„Hej” – uśmiecham się do niego i podchodzę, żeby go przywitać i przytulić.
„Wszystko w porządku?” – pyta, uśmiechając się do mnie.
„Nie, nie mamy jedzenia” – śmieję się.
„Hej” – uśmiecham się do niego i podchodzę, żeby go przywitać i przytulić.
„Wszystko w porządku?” – pyta, uśmiechając się do mnie.
„Nie, nie mamy jedzenia” – śmieję się.