Rozdział 409
k * Punkt widzenia Harper
Kładę kwiat delikatnie na parapecie, mając nadzieję, że będzie tam bezpieczny, dopóki nie znajdę sposobu, aby go zachować. To może być jedyna fizyczna rzecz, jaką otrzymam od Knoxa i nie mogę znieść myśli, że mogłabym ją stracić. Nawet jeśli nie była to naprawdę jego randka, zawsze będzie mi przypominać o idealnej randce, którą dzieliliśmy, nawet jeśli ta randka była tylko czymś, co wyczarowała moja wyobraźnia, gdy spałam.
Dźwięk wyłączanego prysznica wyrywa mnie z moich myśli. Chwilę później Chase wychodzi z łazienki, mając tylko ręcznik owinięty nisko wokół bioder.