Rozdział 441 Nie ma pigułki na żal
„Czy porwałeś Abby? Gdzie ona teraz jest?” Starą panią Holmes natychmiast ogarnął niepokój.
Wcześniej Caitlin straciła już dziecko w próbie zdobycia antidotum dla niej, a ostatnią rzeczą, jakiej teraz chciała, było to, aby Caitlin straciła kolejne dziecko z powodu swojej głupoty. To doprowadziłoby Caitlin do szaleństwa i nigdy nie byłaby w stanie wybaczyć sobie do końca życia!
Kiedy Ivy zauważyła narastający niepokój Leili, nie mogła powstrzymać się od powiedzenia z zimnym uśmieszkiem: „Co? Martwisz się teraz? Więc w końcu przypomniałaś sobie, że ona jest teraz twoją wnuczką? Jesteś taką interesującą staruszką. Kiedy byłaś dla mnie miła, wierzyłaś każdemu mojemu słowu i byłaś taka bezduszna dla swojej wnuczki. Czy teraz ci jej żal i chcesz być dla niej miła? Myślisz, że Caitlin ci wybaczy?”