Rozdział 89 Nie chcę być synem twojego ojca
Jordan nieśmiało spojrzał na Caitlin, jego oczy były rozbiegane.
Nawet nie był pewien, dlaczego to zrobił, ale nagle poczuł potrzebę uratowania życia Maxa.
„Mamo, przepraszam” – wymamrotał Jordan, jego głos był prawie niesłyszalny, ale Caitlin i tak słyszała każde jego słowo.