Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190
  41. Rozdział 191
  42. Rozdział 192
  43. Rozdział 193
  44. Rozdział 194
  45. Rozdział 195
  46. Rozdział 196
  47. Rozdział 197
  48. Rozdział 198
  49. Rozdział 199
  50. Rozdział 200

Rozdział 397

„Pomóc mu się ubrać?” Sabrina nie mogła powstrzymać się od ponownego powtórzenia tych słów w myślach. Nigdy wcześniej nie pomagała mężczyźnie się ubrać. Nie wiedziałaby nawet, od czego zacząć, ale widząc, że czeka z obiema rękami uniesionymi w powietrze, spełniła jego prośbę i wzięła górę piżamy w dłoń. Najpierw przez lewe ramię, a potem przez prawe ramię, z obiema rękami w rękawach, pozostało jej tylko zapięcie guzików.

Zdała sobie sprawę, że stoi bardzo blisko niego, kiedy to robi, tak bardzo, że praktycznie opierała się o jego skórę. Czuła zapach żelu pod prysznic od niego i nie była zaskoczona, jak zimne było jego ciało. Mężczyzna wydawał się lubić zimne prysznice, mimo że w tamtym czasie była zima. Wkrótce jego skóra zrobiła się wrząca pod jej palcami i poczuła, jakby prąd przeszedł przez jej ciało od czubka jej palca, gdy przypadkowo zetknął się ze skórą mężczyzny. Natychmiast cofnęła ręce, zanim kontynuowała zadanie. Pierwsze kilka przycisków było dla niej niezwykle trudne, biorąc pod uwagę, że miał 1,9 metra wzrostu, a ona była od niego co najmniej dwadzieścia centymetrów niższa. Musiała cały czas stać na palcach i kołysała się do przodu i do tyłu, próbując utrzymać równowagę. W końcu upadła w jego stronę i zdała sobie sprawę, że jego stalowe ramiona obejmowały jej talię.

Instynktownie próbowała go odepchnąć, ale ograniczenie jego ramion zacisnęło się wokół niej i zanim zdążyła uciec, jego usta były już na jej ustach. Prawie w tym samym czasie zadzwonił telefon, który Sebastian zostawił w stosie ubrań. Jego wyraz twarzy pociemniał, gdy tylko usłyszał dzwonek, ale wkrótce potem udało mu się odzyskać spokój i postanowił puścić Sabrinę, aby mógł odebrać telefon. Sabrina wykorzystała to jako szansę na ucieczkę i uciekła.

تم النسخ بنجاح!