Rozdział 94
Eden kołysał biodrami, gdy szedł w stronę Christophera z uwodzicielskim wyrazem twarzy. Christopher podniósł nogę i kopnął go z irytacją.
Eden uderzył w ścianę i jęknął z bólu.
Śmiałam się razem z nimi. Chociaż rozumiałam, że Christopher widział we mnie tylko siostrę, to i tak nieśmiało naciągnęłam na siebie kołdrę. Nie chciałam słuchać ich docinków.