Rozdział 35 W ramionach Daniela
„Dobry wieczór, pani Emma Martin? Jestem Cathy z Savior Scholarship Organizers. Mam nadzieję, że nie przeszkadza ci, że się z tobą skontaktuję w tym momencie. Próbuję się z tobą skontaktować od popołudnia”.
Emma szybko sprawdziła panel powiadomień. Było 12 nieodebranych połączeń.
„Naprawdę mi przykro. Jestem dziś trochę zajęta” – odpowiedziała niezręcznie. Jej mózg zaczął się zastanawiać, czy to właściwy moment, aby odrzucić stypendium, czy nie. Nie mogła pozwolić Maxowi i Lily zbliżyć się do Daniela, a co dopiero do Roberta Harpera.