Rozdział 235 S2| 66. Czy wy dwoje się spotykacie?
„Nie drażnij mnie.” Barbara zmarszczyła brwi, udając, że jest zirytowana.
„Nie drażniłem cię, ale nauczyłem cię, żebyś się nie wstydziła. Musimy być gotowi, kiedy bliźniaki dowiedzą się o naszym związku. Więc” – podszedł Philip. Jego oddech teraz łaskotał policzek Barbary. „Czy mam poprosić Norę, żeby nie przychodziła?”
Gdy serce Barbary zaczęło bić mocniej, jej ręka mocniej ścisnęła koc. „Jeśli obiecasz, że zamkniesz oczy, nie będę miała nic przeciwko. Ale musisz pamiętać. Nie jesteśmy jeszcze mężem i żoną. Mój brat powiedział-”