Rozdział 64 Boję się, że mnie znienawidzą
Jonathan spojrzał na nią i powiedział: „Dopisz to do mojego rachunku”
Angela uniosła brwi i pochyliła się bliżej niego. „Jesteś pewien? To dość drogie, wyszeptała.
Jonathan zaśmiał się cicho i pomyślał, że ona wcale nie jest nieśmiała.